W ukojeniu
Miłości dodaj do szczęścia,
Bym czułą objął nie złudę,
Słów co jest takim westchnieniem,
Wyrzucam za nut pięciolinię.
Miłowań naszych nut chwili,
Wypowiedzenia zaledwie,
Skoroszyt gorzkich westchnieniem,
Przyciemniałych zablednień.
Mnie słowa twoje skrzydłami,
Chociażbym uwięzion wbrew światu,
Chociażbym w przekorze myślami,
W ukojeniu z zaświatu.
W wichrowym wypowiedzeniu,
Obłokom, któremi tyś przyszła,
W świętych morzu falami,
Smerkach górzystych przyczynach.
Jest takie miejsce na ziemi,
To miejsce naszego spełnienia,
Miejsce miłości w zastaniu,
W jedynej miłości Jedlnia.
sierpień, 1990
Andrzej Feret