panteon (wiersz)
Marzena
zauważyłam że drży mu powieka, wypowiada słowa bez nazwy
brak określeń emocji to brak uczuć - powiedziałam
będziemy dotykać
bez naruszania struktur
łodyg przez pryzmat światła
potem poszedł do swojego psa, który wył
z bólu od tygodnia uwiązany na łańcuchu
jeżeli nie nadał nazwy
to czym jest cierpienie
establishment objawia się różnie
najważniejsze że czujesz władzę, bez znaczenia
jakie są współrzędne
czy mogę podejść i przypiąć tego człowieka
czy zaskomli nie znając ludzkiej mowy
nie odpowie nigdy
będzie zabijał syczał z nienawiści
obwiniając mnie za brak szacunku
wyśmienity
1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
17 pazdziernika 2020
(historia)
przysłał
marzena –
17 pazdziernika 2020, 09:11
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Czy każdy kto ma coś do powiedzenia, obudzi się rano i zostanie skuty przez wiadome służby. Pozbawiony praw wykonywania zawodu. Co się dzieje? Dokąd prowadzi ta polityka. Czy W. Malajkat słusznie porównuje ten stan zagrożenia i plewienia nienawiści do zdarzeń, które miały miejsce przed drugą wojną światową...