jakoś tak smutno
miernoty się rozpełzły
fotel obrotowy kręci wszechświatem
nawet wódka lepsza a gorsza
nie ma z kim pić
pierdolę to
nie objawiajcie mi prawd
mam resztki wolności w głowie
wyrywali mi kiedyś paznokcie
szczałem po nogach z bólu
jeszcze wytrzymam trochę
bez wielkanocy w grudniu