Wojna dosięgła macicę

Cytra


tyle pieniędzy poszło na rodziny
by zaobrączkowani mnożyli bąki
 
przymus - nie ma mowy 
wykrzykują zawistne języki
oporne na argumenty
a za rogiem już czeka golizna
to jest odnowa czy urwisko

 

a słucha ich Bóg który stworzył Adama 
i dał mu Ewę dla prokreacji
mieli co mieli a wybrali swobodę
nie czuje się winny
dalej ordynuje dusze z ciała do ciała

 

zaś szatan co ma ogon pawi
i ogniem słońce zapala
kamień do ręki feministkom podał
problemy pandemii spycha poza widzialność
rajcuje go wojna toczona na chodnikach
ślepe oczy matek i zadki gęsi
a tłem wszystkiego błękitne niebo

 

może nie będzie aborcji dziatki
ale słabeuszy i tak załatwi NFZ

 

Cytra
Cytra
Wiersz · 24 października 2020
anonim
  • Mithril
    ...i znowu dyrdymalisz

    · Zgłoś · 4 lata
  • srakista
    Dyrdymali? Pierdoli od rzeczy, jak na typową starą prawicową kurwę przystało :)

    · Zgłoś · 4 lata