poeci otwierają swoje drzwi
ci co dłużej piszą wybierają wahadłowe
asekuracyjnie nie zajmują stanowiska
wobec wypowiedzianego
uniki? - poecie wolno wszystko
otworzenie drzwi otworzyć otwarcie
odbiorca już rusza w wir osobistych wycieczek
głaskać? dokopać?
czasem czuje się nieswojo
zaletą wiersza jest tajemnicza nieodkrytość
albo odwrotnie
o co w tym chodzi?
gdy nie pojmą i znudzą się
niewyrafinowanymi torturami w dybach języka
wydają wypociny na własny koszt
tyle tomików żyje w nędzy
piszących nie łączy pióro ani wiersze
lecz lustra
w których podziwiają swoje odbicie
portal nie jest klamrą spinającą
naprawdę jest polem walk
i biblioteką
Ale poeta oceniany jest też za poglądy,
chociaż nie powinien.
Tomiki wydawane własnym sumptem, to porażka.
Utwierdza się w autorach, że są już poetami.
" Bo przecież mnie publikują"
Na portalach internetowych o profilu poetyckim
piszą amatorzy.
którzy próbują przedrzeć się, po prostu przedrzeć.
Nie zabijajmy ich pasji.
A nóż widelec?