Skrzywiona optyka

Cytra


ostatnie muchy tej jesieni są takie dokuczliwe
zabijasz myśląc ostatnia - błąd
muchy i komuchy są w naszym świecie
niezniszczalne jak i w kułak śmiejące się sądy

 

na ulicy 
czarne dziunie lewactwa robią zamieszanie 
po każdym słowie - musicie 
głośna horda wulgaryzmów

 

istoty niby z tego samego świata 
śmieją się poniżają chrześcijan słowem i gestem

powodując przepychanki 
czerń szaleje a nam seniorom szarzeją rysy
skamieniałych zgrozą twarzy

 

na tym powstającym cmentarzysku człowieczeństwa
my na nowo dopiero się rodzimy
nasze sprawy są jeszcze przeciętne
i naturalnie szare

 

- nasze sprawy będą przejrzyste
nie schowają się za gardą cynizmu

 

to mantra każdego rządu

 

karuzela się kręci 
chociaż jeden uśmiech pod maską
na miarę niechęci

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 2 głosy
Cytra
Cytra
Wiersz · 28 października 2020
anonim
  • Ir
    Tej Twojej Halinko , skrzywionej optyki nawet starość nie wyprostuje.
    Jak nie Żydzi, to komuchy...obsesja jakaś.

    · Zgłoś · 3 lata temu