Literatura

Rok 2040 (wiersz)

Konrad Koper

Podczas święta Zmarłych

nosiliśmy kostiumy i wyłudzaliśmy słodycze.

 

Dla zabawy przeszliśmy się po cmentarzu.

Niespodziewanie zobaczyliśmy zjawę, wychodzącą z grobu.

Miała przysłonięte usta i nos.

Ocierała się boleśnie.

Mieliśmy wrażenie, że duch czegoś chce od nas…

 

Spojrzeliśmy na nagrobek, osoba umarła w 2020 roku.

 

 

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Kazimierz Siłuch
Kazimierz Siłuch 1 listopada 2020, 22:10
Fajne uśmiałem się chociaż to by nie wypadało ze zmarłych się śmiać.
przysłano: 1 listopada 2020 (historia)

Inne teksty autora

Piekło
Konrad Koper
Misja
Konrad Koper
Pierwszy wykład
Konrad Koper
Poezja nieraz …
Konrad Koper
Logiczna baśń
Konrad Koper
Kula…
Konrad Koper
Orzeł
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca