Literatura

zaproszony (wiersz)

zygzak

zostałem zaproszony

ale nie sposób

uwierzyć radości

czy to na pewno ja

bo gest taki

niezwykły

 

chciałem ubrać się

odświętnie

tylko który strój

jest właściwy

 

dróg było też kilka

koncerty ptaków

i pejzaży

 

gdy w końcu doszedłem

lekko zakurzony

ktoś siedział

na moim miejscu


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 3 listopada 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca