Gdy ktoś zapuka niespodziewanie , wystarczy tylko drzwi uchylić i sprawdzić co się zaraz stanie. Jak mędrzec stanąć w drzwiach. Czy los się aby nie pomylił. I gościa który w twych drzwiach stoi i przyjąć i jemu się pokłonić. Może to Miłość - modlitwą chce być wysłuchana. To nasz rodziny Anioł Stróż. Miej Nas i Ich, mojego Syna Dawida i jego przyszłą żonę Sylwię. Daj im wytrwałość,zdrowie, daj im pracę i daj im pieniądze na życie i wiarę na lepsze jutro. Chylę czoło i proszę o wysłuchanie.. .. To nie jest zło tylko paskudna choroba która Polskę i cały świat otoczyła . Odegnaj z Polski i z całego świata . wstaw się i proś ,pozwól aby Pan Bóg i Maryja matka Jego Częstochowska pomogła. I aby nie było wojny My to ludzie ułomni wznosimy błaganie ,Ojczyznę naszą pobłogosław panie. Wiersz ten dedykuję wszystkim ludziom na tej ziemi. Alicja Jankowska- Kowalska.Wągrowiec dnia 4 listopada 2020 .
Alicja Kowalska
Wiersz
·
4 listopada 2020