Literatura

po pas (wiersz)

mnemo

 

 

naturalnie

nie dziwi mnie nic

nawet po brak dziewic na ołtarzach

powtarzane po wielokroć twoja wina

płoń kurwo płoń lub spławiona płyń

 

natura

nie znosi próżni

z kłamstwa rozlicza po swojemu

raz po raz cierpliwie wymierzając zarazy

do skutku po płaskość linii na monitorze

 

na

głowie cierniowa korona

a może wolisz naturalny wianek

spotkamy się w centrum zderzeń

nie do końca pokonane

 


fatalny 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 14 listopada 2020, 15:24
Obrażasz - tylko !!
Mnemo
Mnemo 14 listopada 2020, 15:32
Składasz litery, ale czytać nie potrafisz.
Errare humanum est, perseverare autem diabolicum.
Aktywista
Aktywista 1 marca 2021, 14:46
Koper - fatalny?
Kręcisz znowu wiedźmo.
Przecie mówią - ,,moja wina, moja bardzo wielka wina".
przysłano: 14 listopada 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca