Literatura

Niech to posłuży za odpowiedź (wiersz)

hopeless

Maleńka bańko z nieba nie zrozumiesz.

Rzygając piszesz.

Piszesz rzygając.

 

Mamy tak niewiele do zrobienia – miłość,

zwyczajność zaciśniętych ust,

błaganie o jeszcze, gdy

nie ma już nas.

 

To wszystko.

 

Udzielasz mądrych rad, szukając ciszy

wpadasz w pułapkę,

lepka zdrada, sącząca się chuć,

zaplute lustro.

Choć raz otwórz okno – i zobacz:

nic się nie stało, gdy zaczęłaś pisać.

 

Zakończenia włókien, utkana pajęczyna,

czułość na chwilę,

miałem nie być wulgarny, więc zmilczę.

Jesteś przeszłością, rozwarciem bez narodzin,

pomyłką teorii gwiazd.

 

Rzygając piszesz.

Piszesz rzygając.

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
marzena
marzena 14 listopada 2020, 19:24
Nie powiem, Twoja mądrość życiowa powala mnie na kolana :-)) to wszystko z autopsji, z głodu, z braku seksu....
sama nie wiem :-))
hopeless
hopeless 14 listopada 2020, 21:21
Czas na różaniec.
marzena
marzena 14 listopada 2020, 23:04
już jestem pewna :-)
całkowity brak seksu
hopeless
hopeless 15 listopada 2020, 10:36
Pewnie przeginam, ale prowokujesz
marzena
marzena 15 listopada 2020, 11:02
... czyli to dla mnie wiersz? :-)
hopeless
hopeless 15 listopada 2020, 14:01
:))) A chciałabyś?
przysłano: 14 listopada 2020 (historia)

Inne teksty autora

czasami
hopeless
Wędrowiec
hopeless
dialogi 1
hopeless
Bajka
hopeless
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca