Literatura

rurka z kremem (wiersz)

Mnemo

 

wpadnij na chwilę

poprowadzić mnie za rękę przez koszmar wstawania

ablucje i te wszystkie przyziemne sprawy

bądź moim pasterzem w kwestii

 

braku wiary

tego mógłby mi pozazdrościć sam anioł stróż

ale od wczoraj leży jak kłoda

z łapą na moim rozporku

 

stwierdził że ta karczma na rozstaju nóg

niebo w gębie się nazywa

a sprawy boskie potrzebują ochrony

zwłaszcza przed wiernymi


dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 16 listopada 2020, 12:18
Witam. Nie przejmuj się mną...
Zaczynałem od gniotów !!!
przysłano: 15 listopada 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca