tak mocno (wiersz)
Mnemo
skoro wiatr wieje w nasze zmrużone oczy to niewiele rzeczy byłoby godnych założenia okularów ochronnych podobno od czasu do czasu jestem prywatnym środkiem do nagłego znikania przeszkód zwalczania niepożądanych roślin tak tak usuwanie trosk mam już we krwi gotowi do biegu zapomniałaś zostawić numer telefonu a może sprawić bym zapomniał o jutrzejszym spotkaniu jest dziś i teraz nie mam czasu ani ochoty na szukanie sprawiedliwości mogę kogoś ukryć obronić przed oprawcą zakręcić gaz i podać wodę ale za żadne skarby nie odjadę na białej szkapie w stronę zachodzącego słońca
dobry
2 głosy
przysłano:
23 listopada 2020
(historia)
przysłał
Mnemo –
23 listopada 2020, 00:53
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Dawanie może być najlepszą sprawą pod słońcem. W każdym aspekcie.
A owoce z tego drzewa są osobnym tematem na życie
Albo masz wszystko w d...pie.
Proste!
Nie piszę pod publiczkę i tak też nie komentuję.
Witaj w świecie algorytmów.
Żartowałam, jest ok. :-)