Literatura

zalew (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

liście spadają jak wspomnienia

byliśmy głupcami udającymi letnie słońce

teraz kończy się jesień

dni przed i za nami to pytania o mgłę

strach zamienia nadzieję kiedy czas już minął

 

ocaleją budowle

mów do mnie choć w uszach mam popiół

przebij się przez dwa tysiące lat istnienia

chodźmy na kręgle

przegrany rozbije kulą arkę

pełną glinianych figurek


wyśmienity 3 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 25 listopada 2020, 10:37
Inspirujący... Zapraszam !
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 25 listopada 2020 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca