Literatura

Édith (wiersz)

Marzena

 

przechodzimy obok figur
przed domem rośnie wiklina
wplątując się w czyjeś kroki
na ulicach

wszystko staje się odległe
z kanałów przy chodniku
windy unoszą się w górę
wejdź, dotknij na chwilę nieba
aż staniesz się jedną z figur

tunel będzie zawsze otwarty
na moich dłoniach odchodzi życie
nadal nie wiem
na którym piętrze usłyszę

niczego nie żałuję


 

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
marzena
marzena 28 listopada 2020, 22:18
youtu.be/G8xtj9gFE90
Mnemo
Mnemo 29 listopada 2020, 00:48
Non, je ne regrette rien?
taka moja kontra


przechodzimy obok figur
przed domem rośnie wiklina
wplatając się w czyjeś kroki
na ulicach

wszystko staje się odległe
z kanałów przy chodniku
windy unoszą się w górę
wejdź, dotknij na chwilę nieba
aż staniesz się jedną z figur

tunel będzie zawsze otwarty
na moich dłoniach odchodzi życie
nadal nie wiem
na którym piętrze usłyszę

niczego nie żałuję
marzena
marzena 29 listopada 2020, 06:55
Mnemo
nie mogłam się poskładać, dziękuję :-)
Mnemo
Mnemo 29 listopada 2020, 09:33
Sam tak mam.
Nota bene literówka się wkradła. Powinienem był sprawdzić od razu.
" wplątując się w czyjeś kroki"
marzena
marzena 29 listopada 2020, 17:37
Konrad czytałeś, dzięki :-)
Mithril
Mithril 30 listopada 2020, 19:50
...dużo: "się"
marzena
marzena 1 grudnia 2020, 07:37
Faktycznie dużo - się :-))
to może wrócę do swojej wersji
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 28 listopada 2020 (historia)

Inne teksty autora

może dzisiaj
marzena
M
marzena
linie papilarne
marzena
Mendoza
marzena
jaskółki c.d.
marzena
Jaskółki
marzena
– mein schatz
marzena
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca