czciciele prawd wszelakich (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
światło i brak światła
historie które uciekają od żarówek
pokoje z bezmiarem przestrzeni
drzwi bez klamek jak usta odarte ze skóry
dziewczyna tańczy na stole
pytają ją kogo kocha
jakby to miało jakiekolwiek znaczenie
zabiorą najdroższych
oddadzą blask z tyłu głowy
czas odbija się w czasie
pozwolą bez pozwolenia
w imieniu wszystkich papierowych bogów
śnić kiedy nie można zasnąć
przysłano:
7 grudnia 2020
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
7 grudnia 2020, 09:28
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się