tylko pachnie róża biała

Irena Świerżyńska

w ciemnej chacie -  czort świdruje

brudne smugi  ścieli

w  czarnych kątach zło króluje

krzywdzi swój  - na niby bliski 

 

zamęt w głowie rządzi buja

więdnie serce głuche

procent burzy rozum ginie

i kałużą dmucha

 

ktoś zamienił serca w kamień

i pomieszał drogi

tamta zdrowa poszła w diabły

żar  dorzuca z piekła 

 

krzywdzi małe

i pełne radości dzieci - pąki własne

w dali pęka serce obce

i żal duszę ściska

 

kto i gdzie tu - bliski

 

róża biała muśnie zimne lico

niebo płatki gładzi i anioł  przytuli

i ten -  kwiat rozkwitnie

 

tam wszyscy  bliscy 

spoczywaj w obłokach

 

 

 

 

 

Oceń ten tekst
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 9 grudnia 2020
anonim