czuję się oszukany

Yaro

bywam apolityczny

dookoła rządowej dziczy

nie wiadomo co się dzieje

kurwy pedały i złodzieje

każdy każdego ćwiczy

 

 

w wojsku to bydło by nie przeżyło

szkoda by trzoda i połowa wieprzy 

na zaprawę wybiegał jako pierwszy

 

takie ścierwo nie miało by szans

w desancie był sam kwiat

Polskiej ziemi

czerstwi młodzieńcy

pełni sił i woli zwycięstwa

 

nas uczyli umierać

za cenę

życia notabene

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 9 grudnia 2020
anonim