Literatura

spóźniony (wiersz)

zygzak

kilka lat

idę bez celu

który został

 

rozsądek gasi wspomnienie

lecz dotyk dłoni

parzy wciąż

i tańczy przede mną

zmysłowa obietnica

jak lot jaskółek

o świcie

 

z każdym krokiem

się oddalam

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 11 grudnia 2020, 21:26
...sztuczna enteroza:

"kilka lat idę bez celu który został

rozsądek gasi wspomnienie lecz
dotyk dłoni parzy wciąż i tańczy
przede mną zmysłowa obietnica

jak lot jaskółek o świcie
z każdym krokiem
się oddalam"
12 grudnia 2020, 15:30
Dzięki, Mithril, pewnie masz rację.
przysłano: 11 grudnia 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca