LULAJ ŻE…

Cytra

 

 
o Jezu!
jęczy ludzki ból
w mroku skrzypi cierpieniem łóżko 
ciemni się i bieli w pościeli bezradne ciało
mokra koszula 
na wznak i na bok
ktoś cuci
ktoś smuci
w dali sentymentalne płaksy
tulą swoje ja
 
niedługo Jezus znowu się urodzi
w żłobku złote sianko zaszeleści 
tylko bólu nie ubywa
mędrcy milczą
oczy boją się podnieść
bogaci złotem
gdy śmierć zabiera
stoją jak wołki bezsilni
już wiedzą co się święci
ktoś zapragnął być Bogiem
i oszukał cały świat
 
tu snuje się kolęda
tam rządów anielskie pienia
gdzieś znowu 
płacze świeczka
ubył talerz na stół
 
przy opłatku z rodziną
potrąćmy się łokciem
Bogu dziękujmy
i życzmy
wszystkim zdrowia
zdrowia 

 

Cytra
Cytra
Wiersz · 12 grudnia 2020
anonim