Literatura

Na co dzień (wiersz)

Konrad Koper

Często rankiem,

wracam do przeszłości – rakiem.

Podaję losowi rękę,

choć otwieram nieraz ranę.

 

 


dobry+ 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Markus 13 grudnia 2020, 06:10
Bardzo ciekawy zbitek słów: rankiem- rakiem i ręka - ranę ale przede wszystkim logiczny
Yaro
Yaro 13 grudnia 2020, 16:08
Mądry wiersz jak chcesz to potrafisz:)Pozdrawiam...
przysłano: 12 grudnia 2020 (historia)

Inne teksty autora

Piekło
Konrad Koper
Misja
Konrad Koper
Pierwszy wykład
Konrad Koper
Poezja nieraz …
Konrad Koper
Logiczna baśń
Konrad Koper
Kula…
Konrad Koper
Orzeł
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca