argument Galaktyczny
- czyli takie maleńkie PS.
mądry poszedł na prawo
głupi zszedł na manowce
na lewo głupiego mają
koza lub sznur na drzewie
zaś mądry szedł drogą prostą
zakręty sam prostował
lewego w oślej ławce
Bóg ciągle pozostawiał
i wołał z oślej ławki: litości
klęknę jeszcze, o łasko!
i oczy podchwytliwie
rzucało lewego serce
a żal i miłosierdzie
poszły razem na piwo
gdzie samą piankę białą
Bóg ciągle im dolewał!
i w knajpce pod żalami
prze stole miłosierdzia
żal i miłosierdzie z nami
nie z głupim – gdyż głupi jest bez serca
popatrz że żal i miłosierdzie
są tylko ostrzeżeniem
gdy mądry szedł na prawo
to głupi mawiał: szczęście
16 grudnia, 2019
fb: Andrzej Feret