piję wino (wiersz)
Yaro
dotykasz dłoni
płonę
wspinam się na szczyty
po płocie winorośl i kot
dla ciebie
się zmieniam w noc
ważysz każde słowo
zostawiam w głowie
wszystko co najlepsze
sieci zastawione
porwał leszcz
na końcu języka imię nie wypowiem
zapomniana twarz
siwy włos
już świta
w lustrzanym odbiciu
niczego sobie
3 głosy
przysłano:
22 grudnia 2020
(historia)
przysłał
Yaro –
22 grudnia 2020, 18:38
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się