Literatura

piję wino (wiersz)

Yaro

dotykasz dłoni
płonę


wspinam się na szczyty
 po płocie winorośl i kot

 

dla ciebie
 się zmieniam w noc

 

ważysz każde słowo

 

zostawiam w głowie 
wszystko co najlepsze
sieci zastawione 
porwał leszcz

 

na końcu języka  imię nie wypowiem

 

zapomniana twarz 
siwy włos 

 

już świta
w lustrzanym odbiciu

 

 


niczego sobie– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 22 grudnia 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca