gumowe rękawiczki (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
klaustrofobia konformisty
zapomnij czego nie pamiętasz
zawsze w cudzym ubraniu
udawane udawanie
poza która kocha najwierniej
siódme wcielenie kopiące ciężarną
w nieokreślonym czasie
bariery są czymś oczywistym
jak skorupa żółwia
środek nocy na zwykłej ulicy
jedyny dogmat
nie zatrzymuj się
wyśmienity
2 głosy
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
23 grudnia 2020
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
23 grudnia 2020, 21:45
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
jak skorupa żółwia
środek nocy na zwykłej ulicy
jedyny dogmat"
...tylesiędlamnie