między słowa mi ciężko

Mnemo

 

zachód słońca.

zasypiający nad notatkami

poszukiwacze batalistycznych cudów,

jak i ci od kul armatnich w zakolu narwi

nie do końca błądzą.

przecież za insurekcji pod łomżą sporo się działo.

teraz pozostało nastawić wodę na herbatkę

z prądem i posłuchać opowieści o tych,

którym bardziej zależało.

pognali moskala za rzekę aż miło.

teraz nie bardzo jest komu o tym opowiadać.

jakże tak opisywać zwykły powstańczy trud

na wschodzie.

Mnemo
Mnemo
Wiersz · 28 grudnia 2020
anonim