Literatura

piękna (wiersz)

Yaro

śliczna się śnisz
malinowe usta

smakują wiśnie latem

 

piersi nabrzmiałe od piękna

bluzka rozpięta
guziki trzeszczą

uśmiech podnieca


ochota jak zawsze

rozbieram wzrokiem
ściągam

zdzieram wszystko

 

 świt budzi spojrzenia
śpię spokojnie
 sen  przyczłapał w nocy

 

mam dość


muszę

zrobić pierwszy krok
poznam ją w tą noc

 


niczego sobie 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 30 grudnia 2020, 13:04
Landrynka
Yaro
Yaro 30 grudnia 2020, 16:16
różowa
przysłano: 30 grudnia 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca