czy to jabłko może kłamać
pyta Adama Ewę
czy ten liść degażując skradać
zapylał Jaś siebie o,
ile wnieśli na czereśni co mógłbym ugnieść
tyle jabłoni do skroni po obiedzie
a motyle widzę w swawolnie
w wazonie którym z czułym Sercem
tyle co wypróbuję
Dawid „Dejf” Motyka