bo zostawiłeś mnie samą
z jeziorem jak szumiące morze
z wiatrem w gałęziach
z wróblem na pomoście
i w którą stronę odwrócę wzrok
ciemne lustro okna
za oknem ty w samochodzie
nigdy nie wychodzisz
i wokół mnie plac zabaw
o zachodzie słońca opustoszał
i ptaki odlatują z huśtawek