co było i będzie…

co było i będzie…

 

tym poza tłumem

widzę cię i pragnę

aby nic

oprócz odbicia

było tylko grą suplikacji

i aby coś

oprócz suplikacji

nie było skargą

jak recytowane Twoje strofy

zniesione na ołtarz

w pieśń błagalną

o oczy twoje

co wzniecą pocałunek

 

i aby hymn o tych

co milczą o uczuciach

przypomniał kadysz polnych kwiatów

mleczy i stokrotek

jak memento zapomnienia

podpowiedzi mori

 

bo dla nas słowa

 

hominem memento te

 

i aby koronka ażurowych wierszy

i pragnień

obdarowywania

zagubiła drogę

szarych szarotek

tylko na skale milczeniem

 

zamiast pisać

wspólnym życiem

ażur słowa

życiowych przenośni w gąszczu

papierowych znaczeń ledwie widocznych

cieni

bałaganie

w podpowiedzi bez znaczenia

 

18 stycznia, 2021

Andrzej Feret

 

fb: Andrzej Feret

 

 

 

 

andrzej_feret
andrzej_feret
Wiersz · 26 stycznia 2021