lustro

odbita w lustrze czesałaś włosy 

okryta wdziękiem 

jak pestka ciałem owocu 

 

spotkany wzrok narodził uśmiech 

 

wyciągnąłem ręce 

objąłem jak powietrze 

 

byłaś deszczem 

odbita w lustrze wyobraźni 

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 2 głosy
zygzak
zygzak
Wiersz · 31 stycznia 2021
anonim