odbita w lustrze czesałaś włosy
okryta wdziękiem
jak pestka ciałem owocu
spotkany wzrok narodził uśmiech
wyciągnąłem ręce
objąłem jak powietrze
byłaś deszczem
odbita w lustrze wyobraźni
odbita w lustrze czesałaś włosy
okryta wdziękiem
jak pestka ciałem owocu
spotkany wzrok narodził uśmiech
wyciągnąłem ręce
objąłem jak powietrze
byłaś deszczem
odbita w lustrze wyobraźni