Literatura

drzazgi (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

buldog w kapeluszu patrzy z etui

uśmiech mu na pysku nie gaśnie

harwestery tną aż miło

powiększają przestrzeń życiową

dla wszystkich rodzajów piachu

świat dźwięków

niszczarka zabija tożsamość

twoja prawda jego prawda

moje buty skrzypiące po drodze

 

poszedłbym do lasu

ale po co drzewa drzewom

kiedy nie potrzeba papieru

cyfry definiują tożsamość  

 

pogadam do psiej gęby

opowiem o deszczach

suchym dźwiękiem z ekranu


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
marzena
marzena 1 lutego 2021, 18:00
Rewelacja :)
przysłano: 31 stycznia 2021 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca