nie wiem jak napisać w słowa, ale
nie poważny jestem dzisiaj nieco
a Ty zawsze bajka na dzień dobry
bo mnie kradniesz
z mojego westchnienia
miast frasować i tylko nasze przynosić
a ja przynoszę siebie na zawsze
w bukiety polnych kwiatów
i na stole porozkładam co pragniesz
to ma sens o oczach wybranych
w bukiecik podwójnego zaprzeczenia
podpowiadasz, że jesteś
i czasem, tylko dlatego że mówisz,
nie muszę się troszczyć
gdy Ty wieczorem nie żegnasz
bo szczęście
a wieczorem… a wieczorem
i przy świecach przy kolacji
jesteś cała rozpalona
moją świecą co tak kocham
Ciebie
zawsze kocham i nie cieniem
tylko kocham w usta pragnąc
więcej oczu mieć dla siebie
tylko kocham Twoje uda
a po udach coś i jeszcze …
tylko powiedz a ja przyjdę będę kwiatem
jak Ty spowiedź
bo gdy myślę że Ty jesteś
musisz lekko dać odpowiedź
dać odpowiedź, kiedy jestem
bo dla Ciebie jestem zawsze
tak jak Ty umierasz zawsze
kiedy nie masz mnie na zawsze
28 stycznia, 2021
Andrzej Feret
fb: Andrzej Feret