Zimą, w parku nawiedza dzieci dziad.
Jego oczy to bryły czystego lodu,
nos - sopel,
a usta są z zmarzniętego błota…
Dziad uśmiecha się.
Ale czy możemy mu ufać ?
Zimą, w parku nawiedza dzieci dziad.
Jego oczy to bryły czystego lodu,
nos - sopel,
a usta są z zmarzniętego błota…
Dziad uśmiecha się.
Ale czy możemy mu ufać ?