Literatura

dziewczyna (wiersz)

Yaro

pamiętam to ta

dziewczyna z naprzeciwka
piła za szkołą ze mną tanie wino
odpływaliśmy z upojenia
dumni z siebie
dotykaliśmy nieba


słońce w zenicie wracaliśmy o świcie

odprowadzałem ją do domu
poczułem dziki pociąg donikąd


dała mi szansę

zaprosiłem ją do kina i na kolację

wieczorami z nią

grałem na gitarze przeboje lata


mówiła że

musimy się pożegnać
kupiła bilet do Wiednia
gdy to mówiła

przenikały skórę dreszcze
w objęciach usta przy ustach
w objęciach samotności

umarłem samotny 

 


niczego sobie 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Aktywista
Aktywista 1 marca 2021, 17:13
skoro pila tanio to i tania... do czarta
Yaro
Yaro 2 marca 2021, 19:42
byliśmy młodzi nie tak głupi
przysłano: 28 lutego 2021 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca