(Starość) jak kamień
Nie obchodzi ją już nic
Okryta patyną mchu
Strach i niechęć
My młodzi żyjemy
Na kamieniu góry
Wstawionej krzyżem
Nie obchodzi nas (nic)
Obchodzi wszystko
Żyjemy dla życia - żeby żyć
Na kamieniu starego świata
Dając z siebie wszystko
mnie czytają
ciebie już nie
Mithril
mnie czytają
ciebie już nie"
...i kurwa na zdrowie! Chłopie! Żyj tym, paś się, napychaj i utwierdzaj, że masz audytorium równie elokwentne, jak nie przymierzając właśnie "ty".
poeto kto Cię kultury osobistej uczył?
coś mi się wydaje, że niedługo dołączysz do aktywistów obecnej władzy
już nie będę mówił, w jakim łóżku zalęgły się pluskwy, jak mieszkałem w Warszawie