Spotkam

Andrzej Feret

Spotkam

 

Kluczę wśród ciebie od słowa,

Do słowa w moim wierszu,

Wykładam siebie w literach,

A ciebie wołam we szczęściu.

 

To nie jest zdrożności chwila,

A przypadłości wołam,

I zniewoleniu w niemocy,

We słów z wiersza w przyczynach.

 

Spływam we krwi poezją,

Bom taki święty chłopiec,

A ty ukryta w mym sercu,

Do czasów w naszym zamęściu.

 

Nie spotkam prócz ciebie jedyna,

Jedynej, której bym musiał,

Ciebie witam w spowiedzi,

W spowiedzi w twych świętych ustach.

 

Nie będę gadał do kogoś,

O czym myśmy prześwięci,

Nie będę im opowiadał,

Żeśmy cali tu wzięci.

 

Nakreślę chociażby wersów niewiele,

Byś mnie mogła utrzymać,

A tym, którymi we śmierci,

Niech piją sycery wino.

 

sierpień, 1993,

fb : Andrzej Feret

Andrzej Feret
Andrzej Feret
Wiersz · 17 kwietnia 2021