Labirynt (wiersz)
Konrad Koper
W labiryncie zbieram czterolistne koniczyny.
Przy niektórych drogach stoją światła albo mumie.
Gdzieniegdzie leżą ostre klejnoty.
By się nie zgubić, korzystam z wstążki.
Moim celem jest przepiękna dziewczyna.
przysłano:
25 kwietnia 2021
(historia)
przysłał
Konrad Koper –
25 kwietnia 2021, 15:50
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się