Labirynt

Konrad Koper

W labiryncie zbieram czterolistne koniczyny.

Przy niektórych drogach stoją światła albo mumie.

Gdzieniegdzie leżą ostre klejnoty.

By się nie zgubić, korzystam z wstążki.

Moim celem jest przepiękna dziewczyna.

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 25 kwietnia 2021
anonim