o Mocium błagam

Sercem Ku Wiośnie

magiczne maczugi, framugi preferuje

i konsternacje Drakuli usposabia

gestapowskie spowijanie buli w sznury geometrii;

cmentarnej bramie projektanci

poobrywane w hordy Kaczyńscy i Ange

w nieokrzesanej w mordy im bliscy stu

grożące zawaleniu ciosanie w perturbacje

dudniące w płaceniu czekanie olał

i Holenderskie papugi otępiały w sępy

co sobie na sianie w Siedliskach siedzi i kuli i stawaj

i stale majaczy, pod nosem bredzi u nas

i pije za własne; ogień i woda w mętnej sprawie cześć

prosty za prostytutkę, gorszy za wódkę, o niebo;

brama była jasna i długa i nie do rzygana, wrona Ana

nie do przyznania

 

Dawid "Dejf" Motyka

 

Sercem Ku Wiośnie
Sercem Ku Wiośnie
Wiersz · 13 maja 2021
anonim