Literatura

punkowo na wesoło (wiersz)

Yaro

wesoła jak karnawał 

smutna jak pandemia 

nasza ziemia my zagubieni 

 

 

kocha nas najbardziej 

 

na strajkach policja 

nikogo nie bije 

my się nie boimy 

rząd wszystko na plus 

słowo piwo i luz 

 

idziemy w świat ośmieleni 

nie chcemy pracować 

tańczyć dzisiaj chcę z tobą 

 

zielono wokół pachnie bez 

 

rozkwitły młode dziewczyny 

kocham Pawłowice 

o zmierzchu i świcie 

 

zielone od ziół pola zaorane 

kolega śmieje się zadowolony 

widzi w moich oczach miłość Chrystusa 

wzruszony płacze ze szczęścia 

by móc dotknąć dłoni matki 

 

zasypiam czasem latem 

 

zasypiam gdy cmokam czekoladę 

nie jestem rasistą jest blisko 

blisko ludzi blisko trosk 

by móc rozwiązać problem znów

 


słaby 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 20 maja 2021, 21:36
Mix
przysłano: 20 maja 2021 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca