Do Weny

Andrzej Feret

Do Weny

 

Kochanko czysta – charyzmo* cnotliwa,

Wdzięk, boleść serca, okładasz w jad losu,

Wrogość ciętym słowem śmierć ugasiła,

Żal nie dotykać rozwianych w głos włosów.

 

Przykrytych kirem w warkocz czarnej perły,

Wzorem Safony? , że lustro twe błysło, ...

Czarne marmury, gasić mnie niezłomnie,

Jakże po śmierci mam napawać z bliska?

 

Światło łun tęczy zabrałaś we groby,

Tam gdzie za życia tęcza nie mieszkała,

W tęczowym blasku powieki dwa ognie –

Malachitowych! – tak będzie mi mało.

 

Malachitowych sukien oczu czaru,

Tam gdzie przed świtem tęcza w nas mieszkała.

 

* charyzma, charyzmat;

1. wszystkie cechy charakteru, które czynią daną osobę wyjątkową na tle społeczeństwa;

2. według teologii: przejaw łaski bożej, dar Ducha Świętego udzielany pojedynczemu człowiekowi lub określonej wspólnocie dla dobra społeczności Kościoła;

3. w religioznawstwie: typ wrażliwości religijnej, wyróżniający daną osobę od otoczenia.

 

24 kwietnia, 2018

Andrzej Feret

 

--------------------------------------------------

fotografia z Internetu, Karol Bąk

Sonety zostały napisane dla Boskiego Chóru.

 

Facebook

 

 

Andrzej Feret
Andrzej Feret
Wiersz · 1 czerwca 2021