tęsknota

Yaro

tęskno za ziemią

gdzie narodzony

sen przeminął

 

 

czas stoi w miejscu

przybyło lat tęsknota

budzi lęk gdzieś

w głębi naszych serc

 

odczuwam niepokój

gdzie mój dom z

dziecięcych lat

 

wracam pamięcią

zamglony obraz

zaciera ślady piach

 

zatruty w świecie

nie ma klimatu

nieznajome twarze

z niczym nie kojarzą się

 

toleruję to życie kocham ludzi

choć odwracają się ode mnie

mówiąc o mnie źle

 

zamykam oczy widzę w lustrze

stoisz obok mnie

jak anioł który wierzy w człowieka

prowadzi ku obrazom

ku wschodowi

by napocząć dzień

 

wrócić marzeniem

pragnę jak wędrowiec wody

by napić się

obmyć ciało mdłe

w moim domu

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 6 czerwca 2021
anonim