obgryzione Paznokcie
nie zostawiają śladów
całuję dziewczynę z moich Snów
miewam tylko koszmary
miłośnik horrorów
odhibernowany w połowie
Powiedz jak mnie kochasz
moja czarnozębna Bogini
cóż począć
obrazy na ekranie nie mają
zapachu
szczęście w nieszczęściu
dziękować bogu choć za to
sprawa Smaku została
u Herberta
w innej epoce