Literatura

w pubie (wiersz)

Yaro

w pubie myślałem o tobie
wyrywając strony z menu
cały czerwony jak wino
lecz wina po twojej stronie

 

wypiłem kieliszek za nas
przed rzeką głęboką
której nie przeskoczę
wypiłem za cały świat

 

nadchodzi szara noc
właściwie się kończy
barman mówi dość
-zamykamy
zamykam rozdział

 

odchodzę niedowartościowany
na drogę jeszcze jeden
napij się kolego
kobiety są bo były
jacy bylibyśmy bez nich
gdyby nie oczy świt otworzył

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 13 czerwca 2021, 15:24
Inny od moich.< opowiadanie poetyckie>
przysłano: 13 czerwca 2021 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca