padłe szczury

Jacek JacoM Michalski

nie ma już starodawnych symboli

przestały ważyć

lżejsze od najlżejszych myśli

ulotniły się z lasów

dzisiejsi kapłani nie znają drzew

betonowe totemy spiętrzają wodę

Indianie znajdują groby dzieci

 

który bóg na to pozwolił

 

przecież łagodniejemy

upchani między ekrany

możemy tylko gryźć własne języki

plujemy krwią nietoperzy

wspólny chuj do obcej cipy

dupy szczypią niepokornych

 

stajemy się

na progu drzwi

po których została

ledwie dziurka od klucza

zawieszona w mętnym powietrzu

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 3 lipca 2021
anonim