Literatura

Sonet (wiersz)

Rickard Dowson

Szekspir William sonet 1

© by Richard Piekut

 Sonet 1

Od pięknych stworzeń chcemy, by ich przybywało –
By kwiat urody nie wiądł, lecz trwał jak najdłużej
We swoich nowych wcieleniach; by różę dojrzałą,
Gdy przekwitnie, zastąpił młodziutki pąk róży.

 

Ale ty, zaręczony z własnymi jedynie
Oczyma, sycisz sobą – najdroższym opałem! –
Ich żar; wróg własny – rozkwit obracasz w pustynię,
Marnotrawiąc skarb, który stał się twym udziałem.

 

Ty, żywa zapowiedzi nadchodzącej wiosny,
Ty, świeży ornamencie na świetności świata,
We własnym pąku piękno swe chowasz, zazdrosny

 

Głupcze, choć skutkiem skąpstwa będzie tylko strata.

        Pozwól, by choć w potomstwie twoim świat syciła
       Uroda, którą pożre zachłanna mogiła.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 12 lipca 2021 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca