***(bukiet kwiatów polnych XIV)

Andrzej Feret

***(bukiet kwiatów polnych XIV)

 

z chwili dopuszczam ciebie bez ostrzeżenia

a dlatego że mam się poddać trendom

płynność dla siebie samej jest delikatna jak pocałunek

 

gdy na świat przyszedł – tak po prostu

zwyczajnie standardowo i czy bez przyczyny i bez powodu

Alice mi powiedziała, że kobieta zawsze wie kiedy

całuje prawdziwie – albo kocha albo nie kocha

i bez przyczyny nie ma silnej kobiety –

albo kocha albo nie kocha – a w świecie mężczyzn są wtedy pytania

całować i całować ją bardzo delikatnie

i w tym momencie Alice robi się ciut bardzo jak wosk

możliwość porażki jest pytaniem za swoją cenę

bez ostrzeżenia – naprawdę! super być kobietą

a może Alice to wszystko wymyśliła

ciebie miłość i ideały – bo Alice to dojrzała kobieta

zdeterminowana i niezależna od tzw. powinności

 

tak – jest fajnie być niezależną i upartą na przeciw przesądów

bóg wie raczyć czego bezpodstawnie – ot tak – po prostu

najbardziej łatwo? jest być kobietą która kocha

i ma do zapłacenia nie za własne ideały

zdyscyplinowana i bardzo dojrzała

i wie że o wiek mężczyźnie nie chodzi

 

Alice mnie pyta – która wie najbardziej że miłość

jest wolna od przesądów jak dojrzała najbardziej czego chce

i Alice ma tą świadomość że facet ma zapłacić

za świadomość wszystkiego –

Alice wie czego chce

i wie że wszystko ma swoją cenę – a bez przyczyny?

w windzie ją spotkał – ten facet – naprawdę? tak

i pocałował niesłusznie – tak Alice twierdzi

i poza stereotypem i tak zwyczajnie

wie ona – Alice - że wszystko to jej własne wybory …

 

6 lipca 2021

Andrzej Feret : Andrzej Feret | Facebook

----------------------------------------------

fotografia z Internetu : Facebook

 

 

 

 

 

Andrzej Feret
Andrzej Feret
Wiersz · 5 sierpnia 2021