***(bukiet kwiatów polnych XIX)
uliczką chodzisz Ty – girlandą
i czasem Konstanty poeta
zbyt dużo w tym kwiatów pokojów
zbyt dużo na świecie obrosłaś
obrosłaś a co do limuzyn rządowych
pomimo że goworisz po angielsku
niechże się dowie ten jeden pokoik
jak w nim zaciężne są wiersze
i Polska kocha…
są wiersze zaciężne
jak pod Grunwaldem
są wiersze jak stamtąd nie będzie Polski
jak wiersze zaciężne tak podupadłe
są wiersze dla Polski – niewiele warte
Warszawo ma jak bardzo na złość
i nie śpij – jak słowik zginiesz
Warszawo ma – jak noc czerwcowa
przyniosę sobótkę dla ciebie Mokotów
a tam jest panna i chodzi wśród muzyki
kiedy strzelali ona śpiewała
panna by róża bukiet zrywała
od Parasola i Żytnia i Wola
gdy w wierszu chłopcy strzelali w wolność
ona jak stal – bo sanitariuszka
pisała sobą powieść o sercu
gdy wokół waliły działa
9 lipca, 2021
Andrzej Feret : Andrzej Feret | Facebook
-----------------------------------------------------
fotografia z Internetu : Facebook