Krucjata dziewczyny z sąsiedztwa

Kiedy gaśnie w oczach

rozpala ogień

ogrzewa umierające serce

 

Kiedy tonie w ciszy

letnim podmuchem słońca

tuli zmarznięte dłonie

 

Kiedy mgła dławi oddech

kroplą porannej rosy

poi spragnione ciało

 

Jest krucjatą

niekończącej się historii

jednego życia

 

Oceń ten tekst
kasiadominik
kasiadominik
Wiersz · 12 sierpnia 2021
anonim